Śmierć s. Łucji

ZMARŁA SIOSTRA ŁUCJA Z FATIMY

Łucja Dos Santos była ostatnim świadkiem objawień maryjnych w Fatimie w roku 1917.

Na jej pogrzebie 15 lutego 2005 papieża reprezentował włoski kardynał Tarsicio Bertone.
Wiedząc o pogarszającym się stanie 97-letniej zakonnicy, współpracownicy papieża wysłali jego list faksem. Wiadomość o tym potwierdził ordynariusz Coimbry, biskup Albino Cleto, który był przy siostrze Łucji do ostatniej chwili. Poinformował on, że w niedzielę rano sędziwa zakonnica przeczytała samodzielnie list od Jana Pawła II, który zapewniał ją o swej modlitwie, aby „w duchu Paschy mogła przeżyć chwile boleści i cierpienia”. Jan Paweł II wyznał, że zawsze czuł wsparcie siostry Łucji, zwłaszcza w chwilach prób i cierpienia. W ogłoszonym w Watykanie liście do biskupa Coimbry, Albino Mamede Cleto papież wspomniał swą duchową przyjaźń ze zmarłą w niedzielę zakonnicą.
Siostra Łucja, ostatnia z trójki małych pastuszków, którym w 1917 r. w Fatimie ukazała się Matka Boska, zmarła w wieku 98 lat w klasztorze karmelitanek w Coimbrze (środkowa Portugalia). „Zawsze czułem wsparcie codziennego daru jej modlitwy, zwłaszcza w trudnych momentach prób i cierpienia” – napisał papież. „Wierzę głęboko – dodał – że to właśnie ta, którą zobaczyła siostra Łucja przed laty w Fatimie, przyjęła ją w chwili przejścia z ziemi do nieba”. Papież podkreślił: „Ze wzruszeniem wspominam spotkania z zakonnicą i łączące nas więzy duchowej przyjaźni, które wraz z upływem lat jeszcze bardziej się zacieśniły”.
W Portugalii wtorek, po śmierci s. Łucji, ogłoszono dniem żałoby. Na wiadomość o śmierci siostry Łucji dwie partie prawicowe, centroprawicowa Partia Socjaldemokratyczna (PSD) premiera Pedro Santany Lopesa i konserwatywna Partia Ludowa ministra obrony Paulo Portasa, przerwały swoje kampanie wyborcze przed zapowiadanymi na 20 lutego wyborami powszechnymi. Partia Socjalistyczna ograniczyła się do odwołania świątecznych akcentów swojej kampanii.
Po mszy prywatnej, którą odprawiono we wtorek rano w konwencie sióstr karmelitanek bosych i w której uczestniczył także minister obrony, trumnę ze zwłokami siostry Łucji przeniesiono do katedry. Przed katedrą zebrały się setki wiernych z bukietami kwiatów lub białymi chusteczkami w ręku. Odmawiali wspólnie różaniec, zanim wpuszczono ich do wnętrza katedry, gdzie mogli podejść do wystawionej na widok publiczny trumny siostry Łucji. Wejście do katedry kontrolowali funkcjonariusze bezpieczeństwa.
Oprócz czekających, przed katedrą, która leży kilkadziesiąt metrów od dzielnicy uniwersyteckiej, przystawali przechodnie i wielu ubranych na czarno studentów. Trzy główne stacje telewizyjne, które zmieniły swój wtorkowy program, aby relacjonować uroczystości pogrzebowe, ustawiły platformy dla kamerzystów na placu przed katedrą. Siostra Łucja zmarła w niedzielę w klasztorze karmelitanek w Coimbrze po trzymiesięcznej chorobie. Siostra Łucja została pochowana w swoim klasztorze, a za rok jej szczątki zostaną przeniesione do bazyliki fatimskiej.