San Nicolas (1983-1990, Argentyna)

Objawienia Matki Bożej w San Nicolas, w Argentynie

27 listopada 1983 roku spowiednik Gladys – o. Perez – po raz pierwszy usłyszał o objawieniach. Zdał sobie sprawę, że na wieży kościoła w San Nicolas znajduje się posąg Matki Bożej, który bardzo przypomina postać opisaną przez penitentkę. Była to rzeźba poświęcona przez papieża Leona XIII i pierwotnie umieszczona na zaszczytnym miejscu w katedrze w 1884 roku. Potem jednak trafiła na przechowanie do wieży.
Gladys po zobaczeniu posągu potwierdziła, że jest to wizerunek Maryi, którą widziała w objawieniach. Podczas kolejnego widzenia, Matka Boża odwołała się do słów Księgi Wyjścia: „I uczynią Mi święty przybytek, abym mógł zamieszkać pośród was” (25, 8). Maryja miała poprosić o budowę nowej świątyni, gdzie należało umieścić wspomnianą rzeźbę. Komisja diecezjalna po dokładnym zbadaniu sprawy, zdecydowała się na budowę sanktuarium w 1989 roku. Ukończono je 2 lata później. Obecnie pielgrzymi z całego świata podróżują do Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w San Nicolas. 25 dnia każdego miesiąca odbywają się specjalne uroczystości i procesje. W ostatnią niedzielę, w 25 rocznicę budowy sanktuarium, do San Nicolas przyjechało ponad 250 tysięcy osób.
W okresie od 13 października 1983 do 11 lutego 1990 Gladys otrzymała ponad 1800 przesłań.
„Przyjście Pana jest bliskie, i tak jak mówi Pismo: nikt nie zna dnia, ani godziny, ale On nadejdzie; i na tę godzinę dusza chrześcijanina musi być przygotowana.”
„Różaniec Święty jest bronią, której wróg boi się najbardziej. Jest on również schronieniem dla tych, którzy go szukają oraz bramą, przez którą wejdą do mojego serca. Chwała Panu za światło, które On daje światu.”
„Bardzo proszę o modlitwę. Ta prośba skierowana jest do całej ludzkości. Modlitwa musi wyjść z żarliwego serca, musi być częsta i odmawiana z miłością. Nie wolno jej odkładać, bo Matka chce, by to przez nią dzieci przybyły do Boga i by nią pokonywały swojego wroga.”
„Jezus w Eucharystii jest żywym i prawdziwym ciałem. Adorujcie go i kochajcie.”
Ostatnim przesłaniem Maryi było zdanie: „Zapraszam was, byście żyli według moich wskazówek. Róbcie to krok po kroku: módlcie się, naprawiajcie i ufajcie”.